Stworzona została na specjalne świąteczne zamówienie. Mam nadzieję, że da wiele radości osobie, która zostanie nią wkrótce obdarowana:)
sobota, 17 grudnia 2011
wtorek, 22 listopada 2011
sobota, 19 listopada 2011
sobota, 12 listopada 2011
Green Train of Thought - soutache necklace / kolia sutasz
Niemało czasu temu zaprojektowałam kolię, którą chcę Wam teraz pokazać. Jej wykonanie zajęło dłużej niż się tego spodziewałam z przyczyn czasowo-technicznych, tj. albo nie miałam wystarczająco czasu, albo w miejscu, w którym zaopatruję się w taśmy sutasz zabrakło danego koloru, który był niezbędny do ukończenia projektu. Na szczęście, prędzej czy póżniej wszystko się udało, czego owocem będą poniższe zdjęcia.
Małe wyjaśnienie co do nazwy tego dzieła - ten konkretny egzemplarz został wykonany w czasie i barwach jesiennych, z którymi kojarzy mi się wyciszenie, spokój, a zatem czas, w którym możemy zanurzyć się w swoich myślach, z oddali spoglądając na otaczający nas świat. Wokoło spadają bursztynowe liście, szumi wiatr, a ja zanurzam się w toni klasycznych dżwięków jazzu... Tak oto powstała fuzja zieleni, brązów i czerni, która nadała wyrazistości i charakteru naszyjnikowi.
Do jego wykonania użyłam przede wszystkim zielonego howlitu, czarnych i kawowych koralików Jablonex oraz toho, a także odrobiny koralików cracle. Całość połączona została taśmami sutasz, a centrum naszyjnika ozdobiłam dodatkowo szklaną łezką w odcieniach zieleni.
Kolia posiada miedziane zapięcie.
Oto ona:
Małe wyjaśnienie co do nazwy tego dzieła - ten konkretny egzemplarz został wykonany w czasie i barwach jesiennych, z którymi kojarzy mi się wyciszenie, spokój, a zatem czas, w którym możemy zanurzyć się w swoich myślach, z oddali spoglądając na otaczający nas świat. Wokoło spadają bursztynowe liście, szumi wiatr, a ja zanurzam się w toni klasycznych dżwięków jazzu... Tak oto powstała fuzja zieleni, brązów i czerni, która nadała wyrazistości i charakteru naszyjnikowi.
Do jego wykonania użyłam przede wszystkim zielonego howlitu, czarnych i kawowych koralików Jablonex oraz toho, a także odrobiny koralików cracle. Całość połączona została taśmami sutasz, a centrum naszyjnika ozdobiłam dodatkowo szklaną łezką w odcieniach zieleni.
Kolia posiada miedziane zapięcie.
Oto ona:
Subskrybuj:
Posty (Atom)